sobota, 12 stycznia 2013

ROZDZIAŁ 1



Sobotni poranek. Głuchą ciszę przerywa dźwięk wyjmowanych filiżanek z szafki.
- Cholera jasna, nawet w sobotę nie dadzą pospać.. – burknęła rozzłoszczona Lena chowając głowę pod poduszkę.
Lena to 15-letnia dziewczyna. Jest wysoka i szczupła. Jej włosy są w kolorze ciemnego blondu i sięgają za łopatki. Wszyscy mówią jej, że jest piękna, jednak ona siebie nie lubi, nie akceptuje.. Jak większość nastolatek. Po nieudanej próbie ponownego uśnięcia dziewczyna usiadła na łóżku i rozejrzała się po pokoju. Wszystko znajdowało się jak zwykle na swoim miejscu. Duże łóżko stojące przy oknie, czerwona kanapa po lewej stronie, stojący obok niej ciemnobrązowy drewniany stolik, a na nim jak zwykle panujący bałagan. Obok kanapy znajdowały się drzwi do jej garderoby. Po prawej stronie łóżka była szafka, a na niej pamiątki z jej odbytych jak dotąd wycieczek.  Znajdowały się tam rzeczy z różnych stron świata. Grecka Matia, czyli ceramiczne oko, które według legend posiada magiczne właściwości. Ma bowiem chronić przed złem i nieszczęściem.  Kastaniety z Hiszpanii,  wenecka maska, drewniany koń z regionu Dalarna i wiele, wiele innych.. Kiedyś Lena lubiła przeglądać swoje ‘zdobycze’. Dzisiaj jednak przypominają jej o czasach, gdy jej rodzice tworzyli szczęśliwą rodzinę.. Wędrując wzrokiem Lena natrafiła na nie i tylko cicho westchnęła.. W jej pokoju jak zwykle panował półmrok. Przez zasłonięte rolety wpadało niewiele światła. Jedynie czarno-czerwone ściany nadawały pozytywny nastrój temu wnętrzu. Na jednej z nich znajdował się, jak dziewczyna sama o nim mówi „album jej życia”. Z fotografii na których widniały najważniejsze momenty z jej dotychczasowego życia utworzone było ogromne serce. Cały wystrój pokoju zaplanowała sama. Ilekroć wodziła po nim wzrokiem twierdziła „to jedna z niewielu rzeczy, które mi się udały”.
- Lenaa, wstawaj! – rozległ się głośny okrzyk jej mamy.
- Ale mamo.. jest sobota, daj mi spokój.
- Masz przyjść tu natychmiast, mam dla Ciebie niespodziankę.
- Taa, już się cieszę.. Daj mi 20 minut. – krzyknęła dziewczyna i z niezadowoloną miną zwlokła się z łóżka.
Ospałym tempem ruszyła w stronę garderoby. Wyciągnęła białą bokserkę i ciemne jeansy po czym udała się do łazienki.  Wzięła szybki prysznic, a mokre włosy związała w koka. Spojrzała w lustro i uśmiechnęła się sama do siebie, jakby to miało jej dodać otuchy w walce z kolejnym, nudnym dniem. Zeszła po schodach, a gdy weszła do kuchni zobaczyła jak jej mama przygotowuje dla niej śniadanie.
- Mamo, co to za niespodzianka? – zapytała.
- Na początek zjedz naleśniki. – odrzekła jej mama.
- Ale tylko i wyłącznie z dżemem i to truskawkowym! – krzyknęła Lena
- Tak wiem, z innym nie jadasz. – uśmiechnęła się kobieta podając córce słoik z dżemem. – Smacznego.
- Dziękuję mamo, a teraz mów, co to za niespodzianka.
- Jutro do Warszawy przyjeżdża twój tata i chce Cię odwiedzić.
- Mamo, nie! Dobrze wiesz, że nie lubię nowej rodziny taty. Nawet go nie lubię.. bo zostawił ciebie samą, nawet mnie zostawił. – krzyknęła dziewczyna.
- Lena, to twój tata.. i nie ma żadnego ‘ale’. Musisz się z nimi spotkać. Idź posprzątaj w swoim pokoju, a ja idę do sklepu.
- Kup mi coś.. słodkiego, wiesz.
- Tak wiem, bo masz gorzkie życie. – rzekła mama Leny i z ironicznym uśmiechem pocałowała ją w czoło.
Lena poszła do swojego pokoju i tak jak kazała jej mama zabrała się do sprzątania swoich rzeczy.. Liczyła w głębi ducha na cud, że nie przyjadą. Jej tata po rozwodzie z mamą założył nową rodzinę. Ma nową żonę i dwójkę dzieci. Lena wciąż obwinia go o rozstanie. Uważa, że zostawiając jej mamę tym samym zostawił ją. Zeszła na dół, by zamknąć za mamą drzwi. Włączyła muzykę i w rytm wypływających dźwięków z głośnika zaczęła sprzątać w salonie. Po chwili usłyszała dzwonek.
- Pewnie mama czegoś zapomniała. – powiedziała sama do siebie i ruszyła w kierunku drzwi. Gdy je otworzyła jej oczom ukazał się nieznajomy chłopak…

10 komentarzy:

  1. kiedy następny rozdział??????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może jeszcze dzisiaj, jeżeli chcesz być poinformowana/y o nowym rozdziale to podaj gg, tego komentarza nie zaakceptuję, tylko zapiszę numer :) o nowych rozdziałach informuję również tutaj: http://ask.fm/anulujzycie

      Usuń
  2. świeeetne, dawaj dalej <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś super :* Fajny pomysł , z założeniem blogu . Bardzo dobrze piszesz :*** Moja krew <333

    OdpowiedzUsuń
  4. to jest the best! proosimy dalej! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. nie przerywaj pisania, bardzo dobrze się to czyta :D

    OdpowiedzUsuń
  6. kochamy Cie :* <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Eeee.... no lipa.. takie typowie mogłaś coś innego wymyślić:/ nawet do połowy nie doszłam, nie dało się togo czytać.
    ale są gusta i guściki:p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. musiałam jakoś zacząć. ale spoko, akceptuje to :)

      Usuń